Oglądając porno można trafić na bardzo różne produkcje…
Większość z nas oglądała bądź ogląda filmy dla dorosłych. Jedni robią to w samotności, inni traktują taki film jak gę wstępną i oglądają go wspólnie z partnerem czy partnerką… Jednak każdy z nas ma różny gust, prawda? Twórcy pornoli doskonale wiedzą jak różne gusta mają widzowie. Chcą więc spełnić ich wszystkie, nawet najśmielsze wizje i fantazje. Chcą trafić w gust każdego z nich. Na szczęście fanów filmów porno – świetnie im się to udaje.
W świecie produkcji porno znajdą dla siebie filmy zarówno fani ostrego rżnięcia, jak i delikatnego amatorskiego seksu, znajdą tu coś dla siebie zarówno geje jak i lesbijki, biseksualiści jak i hetero… Filmy na stronach porno dzielone są na wiele kategorii po to by jak najszybciej móc znaleźć odpowiedni film dla siebie: amatorki, anal, bdsm, creampie, nastolatki, mamuśki, duże cycki, gangbang, facial, trójkąt, podwójne penetracje, seks pod prysznicem, w pracy, w szkole, transwestyci, shemales, geje, lesbijki… – można by tak wymieniać niemal bez końca…
Chwilka… Kim są Shemales? O ile o gejach i lesbijkach każdy słyszał… o transwestytach również… to określenie „Shemale” – jest raczej mało znane. Pędzimy z wyjaśnieniem.
Kim są Shemalki?
Shemale są identyfikowane jako „trzecia płeć”. Nikt oczywiście nie rodzi się „taki”. Słowo „shemale” pochodzi od angielskich słów – „she” – ona, „male” – mężczyzna. Można więc śmiało powiedzieć, że Shemale to nikt inny jak kobieta z męskimi narządami płciowymi. Robią bardzo często kariery w branży porno, bo (co może zdziwić) produkcje z ich udziałem są bardzo chętnie oglądane i to na całym świecie.
Człowiek rodzi się mężczyzną, jednak nie identyfikuje się ze swoją płcią, zaczyna więc przyjmować syntetyczne hormony żeńskie i nabywać trzeciorzędowe cechy płciowe – między innymi piersi, zaczynają zaokrąglać się pośladki czy biodra a nawet mogą zmienić się rysy twarzy (na bardziej kobiece). Kiedy zobaczycie porno produkcje z Shemales w rolach głównych to patrząc na twarz i klatkę piersiową uznacie je niejednokrotnie za piękne kobiety… tyle, że… między nogami mają co innego…
